Śledztwo dotyczące sprzeniewierzenia unijnych środków przy realizacji programu „Czyste Powietrze” zostało przekazane do prowadzenia Prokuraturze Europejskiej działającej przy Prokuraturze Regionalnej w Katowicach. Sprawa, nad którą wcześniej pracowała szczecińska prokuratura, ma charakter ogólnopolski, a łączna wysokość wyrządzonych szkód szacowana jest na kilkadziesiąt milionów złotych.
Decyzja o przejęciu postępowania zapadła 2 października 2025 roku. To właśnie od tego momentu dalsze czynności prowadzi Biuro Delegowanego Prokuratora Europejskiego w Katowicach, odpowiedzialne za ściganie przestępstw dotyczących nadużywania i wyłudzania środków pochodzących z funduszy Unii Europejskiej.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że proceder trwał od 2022 do końca 2024 roku. W tym czasie miało dojść do licznych nadużyć przy realizacji umów zawieranych w ramach programu „Czyste Powietrze”, który finansowany jest m.in. z Krajowego Planu Odbudowy oraz programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko. Celem programu jest wspieranie właścicieli domów jednorodzinnych w wymianie starych pieców oraz w termomodernizacji budynków.
Na etapie przygotowawczym sprawę nadzorowała Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. To właśnie tam zgłosili się pierwsi pokrzywdzeni, którzy – jak wynika z ustaleń – zostali wprowadzeni w błąd przez jedną ze spółek z województwa zachodniopomorskiego. Firma ta, działając jako wykonawca, zawierała umowy z beneficjentami programu, oferując kompleksową realizację inwestycji, obejmującą prace budowlane, montażowe oraz obsługę dokumentacji dotacyjnej. W praktyce jednak część prac nie była wykonywana, a środki, które miały trafić na cele ekologiczne, znikały z kont.
Mechanizm oszustwa polegał m.in. na składaniu fałszywych oświadczeń i dokumentów potwierdzających wykonanie prac, co umożliwiało uzyskanie refundacji z funduszy unijnych. Pokrzywdzeni, często osoby starsze lub nieposiadające wiedzy technicznej, tracili nie tylko dotacje, ale także własne środki zainwestowane w rzekome prace modernizacyjne.
Szczecińscy śledczy już we wrześniu informowali, że liczba pokrzywdzonych przekracza sto osób, a faktyczna skala nadużyć może być znacznie większa. Z uwagi na transgraniczny charakter środków finansowych oraz fakt, że pieniądze pochodziły z budżetu Unii Europejskiej, sprawa została przekazana pod jurysdykcję Prokuratury Europejskiej. To właśnie ten organ jest powołany do badania przypadków oszustw finansowych na szkodę wspólnoty europejskiej i państw członkowskich.
Prokuratura Europejska przejmując postępowanie, zyskała pełną kontrolę nad dalszymi czynnościami dowodowymi, w tym analizą przepływów finansowych między spółkami oraz weryfikacją dokumentacji dotacyjnej w różnych województwach. Oznacza to, że śledztwo może objąć również inne podmioty gospodarcze i instytucje pośredniczące w realizacji programu.
Sprawa ma duże znaczenie nie tylko ze względu na skalę szkód, ale też na wpływ, jaki może mieć na wiarygodność krajowego systemu dystrybucji środków unijnych. Program „Czyste Powietrze”, uruchomiony z myślą o poprawie jakości życia i redukcji emisji, stał się jednym z kluczowych instrumentów transformacji energetycznej w Polsce. W ostatnich miesiącach jednak jego funkcjonowanie budziło coraz większe kontrowersje – zarówno z powodu spadku liczby przyznawanych dotacji, jak i doniesień o nadużyciach przy realizacji projektów.
Przejęcie śledztwa przez Prokuraturę Europejską jest krokiem, który może przyczynić się do pełnego wyjaśnienia sprawy, ustalenia odpowiedzialnych i odzyskania choć części utraconych środków. Jednocześnie stanowi sygnał ostrzegawczy dla beneficjentów i wykonawców programów finansowanych z funduszy unijnych: każda próba nadużycia będzie badana w skali europejskiej, a nie lokalnej.





